w latach 1831-1865 William Lloyd Garrison, głosowy biały abolicjonista, redagował cotygodniową gazetę zatytułowaną The Liberator, w Bostonie w stanie Massachusetts. Kiedy inni abolicjoniści popierali powolny koniec niewolnictwa, Garrison ślubował od pierwszego wydania wyzwoliciela „usilnie walczyć o natychmiastowe uwłaszczenie naszej ludności niewolniczej”, co było wówczas radykalnym stanowiskiem., Podczas przepisywania listów do projektu manuskryptów anty-niewolniczych natkniesz się na wiele listów między Garrisonem a innymi abolicjonistami o Wyzwolicielu. Biblioteka Publiczna w Bostonie zdigitalizowała wiele numerów Liberatora, które są teraz dostępne online w Digital Commonwealth.

na łamach Liberatora drukowane były artykuły zarówno białych, jak i czarnych abolicjonistów. Wśród nich znalazły się pisarki, w czasach, gdy kobiety zniechęcały się do wchodzenia na arenę polityczną., Jako zwolennik praw kobiet, Garrison wielokrotnie spotykał się z krytyką za jego gorliwe zaangażowanie kobiet w ruch abolicjonistyczny. Niektóre z najbardziej wpływowych abolicjonistek w Bostonie były kobietami, w tym Lydia Maria Child I Siostry Weston, których listy stanowią dużą część kolekcji anty-niewolniczej.

od początku gazeta nie była popularna wśród białych. Gdyby nie poparcie wolnych czarnych, którzy stanowili trzy czwarte jej abonentów, Liberator nie przetrwałby., W liście z 1865 roku czarnoskóry abolicjonista William Cooper nell napisał, że ” w pierwszym roku Liberator był wspierany przez kolorowych i nie miał pięćdziesięciu białych abonentów.”James Forten był zamożnym biznesmenem z Filadelfii, który pisał do Garrison. Jego listy ujawniają, jak czarni abolicjoniści chętnie zbierali prenumeratorów i poparcie dla periodyku., 2 lutego 1831 roku Forten napisał w liście do Garrison: „jestem pewien, że dobrze będzie dowiedzieć się, że wyzwoliciel jest tu wysoko ceniony przez wszystkich, którzy mieli okazję go osądzić, a inni, którzy już o nim słyszeli, bardzo chcą go przeczytać.”Garrison zauważył popularność wyzwoliciela szczególnie wśród Afroamerykanów, w liście z 14 lutego 1831 r., pisząc,

” na kolorowej ludności, w wolnych Stanach, działał jak trąba-wezwanie., Wznieśli się w swoich nadziejach i uczuciach do doskonałej postury ludzi: w tym mieście każdy z nich jest wysoki jak olbrzym. Około dziewięćdziesięciu zapisało się do gazety w Filadelfii, a ponad trzydziestu w Nowym Jorku, których liczba, jestem pewien, będzie rosnąć do co najmniej stu w ciągu kilku tygodni.”

bez wsparcia czarnych abolicjonistów, Liberator nie rozprzestrzeniłby swojego wpływu i przesłania tak dalece, jak w ciągu swojego trzydziestoletniego życia.,

na szczycie większości zagadnień maszt zawierał ilustrację ukazującą zło niewolnictwa lub wizję emancypowanej przyszłości. W kwietniu 1831 roku Liberator po raz pierwszy przyjął ilustrowany maszt przedstawiający aukcję niewolników, w której rodzina zostaje rozdarta na bloku aukcyjnym. Po lewej stronie Czarny mężczyzna zostaje pobity przez właściciela niewolników w zasięgu wzroku od budynku Kapitolu. Kapitol ironicznie unosi flagę z napisem „Liberty”., Abolicjoniści nieustannie zwracali uwagę na hipokryzję niewolnictwa w narodzie, który utrzymywał, że ” wszyscy ludzie są stworzeni równi, że są obdarzeni przez swego Stwórcę pewnymi, niezbywalnymi prawami, że wśród nich jest życie, wolność i dążenie do szczęścia.”

2 marca 1838 roku Garrison zmienił ilustrowany maszt, aby umieścić po prawej stronie pełną nadziei scenę emancypacji rodziny. Scena po lewej stronie przedstawia aukcję niewolników, kontrastującą ze sceną po prawej stronie., Rysunek po prawej stronie przedstawia czarnoskórą rodzinę z klasy średniej w spokojnym wiejskim otoczeniu, która reprezentuje pełną nadziei przyszłość. W oddali mężczyźni rzeźbią kłody drewna, aby zbudować nową Amerykę, którą zdobi świtające światło Wschodzącego Słońca.

the masthead nie zmienił się ponownie aż do 3 stycznia 1851 roku, kiedy to bardziej szczegółowa scena złożona z trzech epizodów pokazała tę samą kontrastującą wizję zniewolonej Ameryki kontra wolnej Ameryki. Został narysowany przez białego artystę Hammatta Billingsa i wygrawerowany przez białego grawera Alonzo Hartwella., Ilustracja przedstawia aukcję niewolników po lewej stronie i emancypowaną rodzinę po prawej stronie. W centrum znajduje się wizerunek Jezusa Chrystusa. Słucha próśb klęczącego niewolnika i odrzuca białego właściciela niewolnika, oświadczając: „przyszedłem zerwać więzy ciemiężcy.”Religijne przesłanie rysunku jest podobne do duchowego języka wyzwoliciela i odzwierciedlało własne poglądy religijne na temat niewolnictwa.

po prawej stronie czarna rodzina gestykuluje w kierunku wielkiej parady maszerujących, którzy przechodzą przez bramy emancypacji., Rodzina mieszka w żłobie, w otoczeniu zwierząt, w subtelnym nawiązaniu do szopki z Biblii. W pobliżu znajduje się pług i łopata, które są narzędziami pracy. Są one symbolicznie odrzucone, a otwarta klatka dla ptaków wisi na końcu domu. Ten drugi szczegół dodatkowo wzmacnia symbolikę nowej emancypowanej epoki.

każdy z trzech masztów wyzwoliciela koncentruje się głównie na cierpieniu zniewolonych czarnych i przyszłej obietnicy emancypowanych Afroamerykanów w Ameryce., Garrison nie zawierała żadnych wizerunków białych abolicjonistów (z wyjątkiem anglicyzowanego przedstawienia Jezusa Chrystusa). Zamiast tego obrazy skupiają się na zmaganiach, osiągnięciach i agencji Afroamerykanów, którzy stanowili większość czytelników wyzwoliciela. W różnym stopniu rysunki masthead odzwierciedlały Aktywizm czarnych abolicjonistów. Dążyli nie tylko do emancypacji, ale także do równości w Stanach Zjednoczonych, zarówno przed wojną secesyjną, jak i po niej.,

Kelsey Gustin, autorka tego postu, jest doktorantką Nauk Humanistycznych w Boston Public Library oraz doktorantką na Boston University w dziedzinie historii sztuki i Architektury. Specjalizuje się w XIX i XX-wiecznej sztuce amerykańskiej i obecnie pisze dysertację na temat reprezentacji imigrantów klasy robotniczej w Nowym Jorku w latach 1890-1920.