by Sharyn Beach

w tym tygodniu Advocacy for Animals ma przyjemność opublikować artykuł Sharyn Beach, bibliotekarza, pisarza i wolontariusza ratowniczego Big Cat, dotyczący wspólnego, ale błędnego pojęcia ochrony i jego tragicznych konsekwencji dla życia białych tygrysów. (Aby uzyskać więcej informacji na temat Big Cat Rescue, zobacz artykuły rzecznictwa Big Cat Rescue i Big Cat Bailout.)

Ochrona?,

Kenny, biały tygrys z deformacjami—dzięki uprzejmości Big Cat Rescue.

Ochrona. Jest to słowo, które często słyszymy i powtarzamy. Wszechobecny w mediach, często wywołuje ciepłe uczucie, ale jako koncepcja jest w dużej mierze źle rozumiana., Większość z nas postrzega go wyłącznie w kategoriach poszczególnych gatunków: jeśli liczba zwierząt danego gatunku jest wystarczająco duża, szczególnie jeśli jest to gatunek, który przypadkiem lubimy lub uznajemy za charyzmatyczny,” Ochrona ” została osiągnięta i możemy to sprawdzić na naszej zbiorowej liście zadań. Jednak po bliższym przyjrzeniu się, widzimy, że wniosek ten jest zasadniczo błędny i nie tylko nie zapobiega zagrożeniu i wyginięciu, ale często pozostawia ślad cierpienia po sobie.,

podstawowy problem polega na tym, że ten ograniczony pogląd na ochronę nie uwzględnia szerszej perspektywy—a mianowicie siedliska, w którym żyje gatunek, który staramy się uratować przed wyginięciem, od którego zależy jego przetrwanie, a w którym każde zwierzę wnosi wyjątkowy i znaczący wkład., Nie bierze pod uwagę skomplikowanych relacji między gatunkami a systemami żywymi i skłania nas do przekonania, że dopóki mamy wystarczająco dużo zwierząt żyjących w klatkach, nie musimy nic robić w sprawie niszczenia miejsc, które kiedyś nazywali domem; nie musimy też zastanawiać się, w jaki sposób niektóre zwierzęta pasują lub nie pasują do tych miejsc.

być może żaden inny pojedynczy gatunek nie uosabia problemu ochrony bardziej niż Tygrys., Elegancki i pełen wdzięku, potężny i egzotyczny Tygrys to sama definicja „charyzmatycznej mega fauny”, ale ich liczba na wolności spadła o ponad 95 procent w ciągu zaledwie 100 lat. Intensywnie reagujemy na odważne pomarańczowo-Czarne kotki, a czasem jeszcze bardziej na niemal mistyczny biały Tygrys. Ich upiorny biały wygląd i piekące niebieskie oczy są trudne do zignorowania., Ponieważ jesteśmy zafascynowani rzeczami, które uważamy za rzadkie—jak złoto-cenimy białego tygrysa za jego rzadkość i znajdujemy gotową racjonalizację dla uwiecznienia jego istnienia, po prostu angażując jedno, być może teraz bez znaczenia, słowo: Ochrona. Jeśli pomarańczowo-Czarne tygrysy stoją w obliczu tak ponurej przyszłości na wolności, to z pewnością Rzadki biały tygrys jest w największych tarapatach: może to być „dziecko plakatu” wraku, który lekkomyślne postawy ludzi pozostawiły w tym, co zwykliśmy nazywać dzikimi miejscami.,

ale jeśli jest jakiś problem, dla którego biały tygrys jest dzieckiem plakatu, to jest to nasze błędne zrozumienie ochrony. Nagłówki gazet są zbyt znane: to zoo lub tamten wykonawca hoduje białe tygrysy, aby uratować je przed wyginięciem i przywrócić je do ich rodzimych siedlisk. Media i społeczeństwo uwielbiają takie historie, ale wzruszająca i krótkotrwała natura dzisiejszych wiadomości przeczy prawdziwej historii, która pojawi się jutro dla młodych białego tygrysa. Dla wielu ludzi prawda jest trudna do zaakceptowania. Białe tygrysy nie są gatunkiem i nie mają rodzimego siedliska., Tygrysy nie zamieszkują żadnej części globu, w której byłoby korzystne dla ich przetrwania być białym.

kwestia Biologii

Kenny, biały tygrys z deformacjami—dzięki uprzejmości Big Cat Rescue.

to, co nazywamy „Królewskim” białym tygrysem, jest w rzeczywistości anomalią genetyczną, spowodowaną podwójnym recesywnym genem występującym tak rzadko w przyrodzie, że eksperci szacują, że tylko jeden na 10 000 tygrysów urodzonych na wolności jest biały., Ta anomalia, zwana „leucyzmem”, uniemożliwia pigmentowi zabarwienie skóry i futra, a co ważniejsze, pozbawia zwierzę głównego narzędzia do przetrwania—kamuflażu. Bez odpowiedniego zabarwienia technika zasadzki, od której zależą tygrysy, jest poważnie zagrożona. Jeśli ktoś byłby na tyle głupi, aby spróbować wypuścić białego tygrysa do dowolnego siedliska, które normalnie zajmują tygrysy, istnieje duża szansa, że umrze z głodu. Dr., Dan Laughlin, międzynarodowy konsultant ds. opieki nad zwierzętami zoologicznymi, stwierdził to dobrze w” The White Tiger Fraud”, artykule napisanym dla strony internetowej Big Cat Rescue: „kiedy szkodliwa recesywna mutacja genetyczna występuje losowo, która jest niekorzystna dla przetrwania zwierzęcia, takie jak biały kolor w tropikalnym środowisku dżungli, zwierzę nie przeżyje, aby przekazać tę mutację genetyczną lub niekorzystną cechę swojemu potomstwu” (kursywą dodano). Innymi słowy, choć może to zabrzmieć okrutnie, natura nie zapewnia miejsca dla białego tygrysa.,

Jeśli natura ma na celu zapobieganie przetrwaniu mutacji genetycznych, które są zagrożeniem dla przetrwania całego gatunku, to dlaczego widzimy białe tygrysy w ogrodach zoologicznych i cyrkach w całych Stanach Zjednoczonych? Odpowiedź jest prosta: są one produkowane przez chów wsobny. W eseju opublikowanym na stronie internetowej Save The Tiger Fund, Ron Tilson, Dyrektor Ochrony Zoo w Minnesocie, pisze: „aby produkować białe tygrysy lub inne fenotypowe ciekawostki, dyrektorzy ogrodów zoologicznych i obiektów muszą stale inbreed, ojciec z córką, wnuczka, i tak dalej.,”Według Laughlina, oprócz słynnej i surowo wsobnej linii białych tygrysów bengalskich, które można prześledzić do Mohana, białego tygrysa wziętego jako szczenię z dzikiego w 1951 roku i wyhodowanego z powrotem do swojej córki i wnuczek,” drugie i oddzielne pochodzenie białego tygrysa … nastąpiło spontanicznie w dwóch oddzielnych prywatnych kolekcjach w, kiedy obaj właściciele wsobili braci do sióstr.”Eksperci zgadzają się, że różnorodność genetyczna jest niezbędna dla zdrowia zarówno osobników, jak i całych populacji gatunków., Najbardziej zagrożone koty, takie jak Tygrys Południowochiński i lampart amurski, są uważane przez niektórych ekspertów za funkcjonalnie wymarłe, ponieważ przy liczbie tak niskiej, jak 20 lub 30, chów wsobny jest nieunikniony. Jednak w przypadku białego tygrysa, hodowla matek do synów i ojców do córek jest powszechna. I jest za to cena.,

białe tygrysy znoszą wiele problemów zdrowotnych, o których opinia publiczna jest w dużej mierze nieświadoma, w tym niedobory układu odpornościowego, które powodują, że wielu żyje nieszczęśliwie i krótko, skolioza kręgosłupa, dysplazja stawu biodrowego, zaburzenia neurologiczne, rozszczep podniebienia i wystające, wybrzuszone Oczy. Wiele z nich urodziło się martwe, a wiele innych okazuje się zbyt zdeformowanych, aby je pokazać. Wśród tych, które wyglądają ładnie, według niektórych trenerów tygrysa, tylko jeden na 30 będzie konsekwentnie występował.,

w tym momencie ktoś musi zmierzyć się z pytaniem rzadko zadawanym przez reporterów, którzy szczęśliwie opowiadali o narodzinach białych tygrysów: co teraz? Co się stanie z 29 na 30 białych tygrysów, które były zbyt nudne i chore, aby wystąpić? Wiemy, że nie mogli i nigdy nie zostaną wypuszczeni na wolność. Szczęśliwcy znajdą stałe domy w akredytowanych sanktuariach, ale większość zostanie zabita lub sprzedana podróżującym ogrodom zoologicznym, cyrkom i centrom dzikiej przyrody, żyjąc w pomieszczeniach, które są często ciasne, brudne i rzadko kontrolowane.,

jest jeszcze jedna strona tej smutnej historii. Co się stanie z pomarańczowo-czarnymi młodymi (zdecydowanie większością) urodzonymi przez rodziców, którzy zostali specjalnie sparowani, aby uzyskać pożądane białe zabarwienie? Ich los będzie najprawdopodobniej obejmować stawanie się ofiarami polowań w puszkach, Sprzedawanie na handel egzotycznymi zwierzętami, aby przeżyć swoje życie jako zwierzęta hodowlane, lub zabijanie i rozczłonkowanie, ich części wysyłane na rynki w Azji (zobacz artykuł rzecznictwo zwierząt walka o Tygrysy)., Praktycznie żaden z nich nie dołączy do swoich dzikich odpowiedników w celu ponownego zaludnienia ich poważnie malejącej liczby. Nigdy nie zobaczą dzikich ziem, z których zabrano ich przodków.

branie odpowiedzialności

tymczasem zdrowe, dzikie tygrysy, zdolne do zaangażowania się w działania, dla których tygrysy zostały zaprojektowane, znikają w zastraszającym tempie. Zaledwie 100 lat temu na wolności żyło około 100 000 tygrysów; niektórzy eksperci szacują, że mniej niż 3500 osobników wędruje po lasach dzisiejszego świata., Trzy podgatunki tygrysów zniknęły na zawsze, a Tygrys Południowochiński jest na dobrej drodze do dołączenia do ich szeregów.

Jeśli nieustępliwa hodowla białych tygrysów nie ma nic wspólnego z ochroną, a powstałe zwierzęta są chore i skazane na życie w klatce, to dlaczego ludzie nadal je hodują? Nie musimy szukać daleko, aby znaleźć odpowiedź. Handel białymi tygrysami jest lukratywny. White tiger cubs zebrali aż 60,000 dolarów za sztukę., Według Tilsona ” białe tygrysy są aberracją sztucznie hodowaną i rozmnażaną przez kilka ogrodów zoologicznych, prywatnych hodowców i cyrkowców, którzy robią to ze względów ekonomicznych, a nie ochronnych.”Niezliczone tysiące dolarów przechodzą przez ręce tych, którzy handlują tymi zwierzętami jak towarem—niezliczone tysiące, które nie robią nic, aby powstrzymać kłusownictwo dzikich tygrysów, nie robią nic, aby zapobiec niszczeniu siedlisk dzikich tygrysów i służą tylko do trzymania dostojnych stworzeń za kratkami. Czy naprawdę bardziej cenimy mutacje genetyczne niż siedlisko, w którym żyją i rozwijają się zdrowe dzikie tygrysy?,

Laughlin uważa, że ” genealogiczne przekłamanie, powtarzające się chów wsobny, wystawa i sprzedaż … białych tygrysów … zapoczątkowało największe oszustwo konserwatorskie amerykańskiej publiczności w historii.”Podstępność tego oszustwa polega na tym, że wzruszające historie poszczególnych młodych rodzących się na nowo tworzą iluzję, że coś robimy. Tworzy iluzję, że tak zwani eksperci rozwiązują problemy, które tworzymy z własnym samozadowoleniem.

nadszedł czas, aby zmierzyć się z problemem prosto., Nie może być ochrony gatunków bez ochrony siedlisk i nie może być ochrony siedlisk bez ochrony całych ekosystemów; dlatego jesteśmy odpowiedzialni za to, w jaki sposób nasze działania wpływają na te ekosystemy, przy każdym dokonywanym wyborze. Konserwacja. Nie chodzi o białego tygrysa. Chodzi o nas.

czy nasza fascynacja tygrysami przywróci im dostojne, wolne życie, na które zasłużyli, przeżywając wszelkie trudności, jakie Natura na nich rzuciła, zanim się pojawiliśmy?, Czy też będziemy zadowoleni, że wykonaliśmy naszą pracę, mając wystarczająco dużo z nich mieszkających w klatkach, wykonujących sztuczki i oślepiających nas deformacjami genetycznymi, o których nigdy nie marzylibyśmy uwiecznić u ludzi? Jeśli wybierzemy drugą opcję, to jest jeszcze jedna rzeczywistość, którą musimy być gotowi zaakceptować. Jeśli wyciągniemy zwierzęta, które lubimy z tonącego statku, który jest ich zniszczonym siedliskiem, umieścimy je w klatkach i nazwiemy to dniem, każdy gatunek, którego nie uznamy za charyzmatyczny, zginie razem z tym statkiem., A wraz z nimi idą wskazówki, które mogą odblokować tajemnice świata przyrody—wraz z odpowiedziami na pytania, które być może już nie uważamy za fundamentalne, ponieważ tak dokładnie usunęliśmy się z tego świata. Nasuwa się jedno z tych fundamentalnych pytań: jeśli nie możemy pozwolić innym stworzeniom przejąć własnej roli w szerszym ekosystemie, jak możemy przejąć naszą?

—Sharyn Beach