w tym 10 lipca 1945 roku, zdjęcie dostarczone przez US Navy media content operations, USS Indianapolis (CA 35) jest pokazany w stoczni Mare Island Navy Yard, w północnej Kalifornii, 20 dni przed zatopieniem przez japońskie torpedy. AP Ukryj podpis

Przełącz podpis

AP

w tym 10 lipca 1945, zdjęcie dostarczone przez USA., US Navy media content operations, USS Indianapolis (CA 35) został pokazany w stoczni Mare Island Navy Yard w północnej Kalifornii na 20 dni przed zatopieniem przez japońskie torpedy.

AP

przez 72 lata, odkąd krążownik USS Indianapolis zatonął po uderzeniu przez japońskie torpedy w schyłkowych dniach II wojny światowej, jego dokładne miejsce spoczynku było tajemnicą.

ale zespół naukowców kierowany przez współzałożyciela Microsoftu Paula Allena twierdzi, że pozytywnie zidentyfikowali wrak, 18 000 stóp pod powierzchnią Morza Filipińskiego.,

Ten niedatowany obraz ze zdalnie sterowanego podwodnego pojazdu dzięki uprzejmości Paula G. Allena pokazuje pudełko na części zamienne z USS Indianapolis na dnie północnego Oceanu Spokojnego. AP Ukryj podpis

Przełącz podpis

AP

Ten niedatowany obraz ze zdalnie sterowanego podwodnego pojazdu dzięki uprzejmości Paula G. Allena pokazuje pudełko na części zamienne z USS Indianapolis na dnie północnego Oceanu Spokojnego.,

AP

zatonięcie Indianapolis — po powrocie z tajnej misji dostarczenia komponentów do bomby atomowej, która miała zostać zrzucona kilka dni później na japońskie miasto Hiroszima — stało się największą pojedynczą katastrofą na morzu w historii marynarki wojennej USA.

po dostarczeniu ładunku na malutką wyspę Tinian, na północ od Guamu, okręt był w drodze na Filipiny, gdy został trafiony przez dwie torpedy z japońskiego okrętu podwodnego I-58 30 lipca 1945 roku.

„Indianapolis” zatonął w zaledwie 12 minut.wraz ze statkiem zatonęło 300 osób., Z kilkoma łodziami ratunkowymi, wiele z pozostałych 900 zginęło w wyniku narażenia lub ataku rekinów, aż zostały zauważone trzy dni później przez samolot patrolowy US Navy. Do czasu osiągnięcia ich przez ratowników, tylko 317 z załogi 1196 na pokładzie było jeszcze żywych.

„być w stanie uhonorować dzielnych ludzi z USS Indianapolis i ich rodzin poprzez odkrycie statku, który odegrał tak znaczącą rolę podczas II Wojny Światowej, jest naprawdę pokorą” – powiedział Allen na swojej stronie internetowej., „Jako Amerykanie, wszyscy jesteśmy winni dług wdzięczności załodze za odwagę, wytrwałość i poświęcenie w obliczu strasznych okoliczności. Podczas gdy nasze poszukiwania reszty wraku będą kontynuowane, mam nadzieję, że wszyscy związani z tym historycznym statkiem poczują, że to odkrycie tak długo potrwa.”

zniszczenie statku i atak rozbitków przez rekiny zainspirowały słynną scenę z filmu „Szczęki”, w której kapitan Quint (grany przez Roberta Shawa) opowiada o wydarzeniach.,

Ten niedatowany obraz ze zdalnie sterowanego pojazdu dzięki uprzejmości Paula G. Allena pokazuje dno kotwicy, oznaczonej „U. S. Navy” i „Norfolk Navy Yard”, należącej do USS Indianapolis. AP Ukryj podpis

Przełącz podpis

AP

Ten niedatowany obraz ze zdalnie sterowanego pojazdu dzięki uprzejmości Paula G. Allena pokazuje dno kotwicy, oznaczonej jako „U. S. Navy” i „Norfolk Navy Yard”, należącej do USS Indianapolis.,

AP

w sądzie wojennym, który stał się kontrowersyjny wiele lat później, kapitan „Indianapolis”, Charles B. McVay III, został uznany za winnego nie prowadzenia „zygzakowatego” kursu, aby uniknąć japońskich okrętów podwodnych. Został uniewinniony dopiero w 2001 roku, 33 lata po samobójstwie w 1968 roku przez postrzał.

jak napisał New York Times w 2001 roku:

„obrońcy kapitana Mcvaya zauważają, że otrzymał dyskrecję — a nie rozkaz — aby sterować zygzakowatym kursem i robił to przez pewien czas, i że poinformowano go, że zagrożenie ze strony wrogich okrętów podwodnych jest niewielkie.,

niektórzy historycy, powołując się na dokumenty odtajnione lata później, przypisywali powolność akcji ratunkowej tajemnicy otaczającej misję bomby atomowej. Niektórzy sugerowali również, że starsi oficerowie marynarki wiedzieli, że w okolicy może znajdować się japoński okręt podwodny, ale nie ostrzegli krążownika z obawy przed ujawnieniem, że marynarka złamała Japońskie kody morskie.”

Sam Indianapolis pozostaje własnością US Navy, a jego dokładne położenie pozostanie tajemnicą, mówi Allen.

kapitan William J., Toti, rzecznik 22 ocalałych z Indianapolis, którzy nadal żyją, powiedział na stronie internetowej Allena, że ci ludzie ” tęsknili za dniem, w którym ich statek zostanie znaleziony, rozwiązując ich ostateczną tajemnicę.”

0