ta sprawa należy do kategorii prawnej: nielegalne Wyszukiwanie i zajęcie

Status:

ClosedHistoric

Data sprawy:

Thursday, 31 October, 1963 – Monday, 10 June, 1968

fakty:

w dniu 31 października 1963 roku podczas rutynowego pobicia przez centrum Cleveland, Cleveland detektyw Martin McFadden z 39 lat doświadczenia policji zauważył trzech mężczyzn zachowujących się podejrzanie i kroczących przed Sklep jubilerski na Euclid Avenue., Obawiając się, że mężczyźni „badają pracę, kij w górę” i noszą Broń, McFadden zidentyfikował się jako policjant i zapytał ich nazwiska. Kiedy mężczyźni tylko „mamrotali coś” w odpowiedzi, McFadden przeszukał ich i znalazł pistolet w kieszeni płaszcza Johna W. Terry ' ego i rewolwer w kieszeni płaszcza Richarda Chiltona. Trzeci człowiek, Katz, był nieuzbrojony. McFadden aresztował i oskarżył Terry ' ego i Chiltona o noszenie ukrytej broni., Sędzia Bernard Friedman Z Cuyahoga County Common Pleas Court uznał mężczyzn za winnych i orzekł, że ze względu na podejrzaną naturę ich zachowania i troskę McFaddena o jego bezpieczeństwo, decyzja o przeszukaniu była dopuszczalna. Sąd apelacyjny potwierdził tę decyzję. Terry wniósł apelację do Sądu Najwyższego USA w 1967 roku.

znana później jako sprawa „stop and frisk”, Terry V.Ohio reprezentuje zderzenie między ochroną czwartej poprawki przed natrętnym, nękającym zachowaniem policji, gdy nie popełniono przestępstwa, a obowiązkiem oficera do zbadania podejrzanego zachowania i zapobiegania przestępczości., Adwokaci współpracujący z ACLU, Louis Stokes i Jack G. Day, reprezentowali Terry ' ego. Bernard A. Berkman z ACLU w Ohio, wraz z Melvinem L. Wulfem i Alanem H. Levine ' em z national ACLU, złożyli krótkie wezwanie amicus do odwrócenia.

w czerwcu 1968 roku Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych potwierdził wyrok i ustanowił precedens, który pozwala funkcjonariuszom policji przesłuchiwać i przeszukać podejrzane osoby bez prawdopodobnej przyczyny aresztowania, pod warunkiem, że funkcjonariusz może wyartykułować rozsądną podstawę do zatrzymania i przeszukania., Co istotne, Terry nie zapewnia pełnego upoważnienia do naruszania prawa jednostki do bycia pozostawionym samym sobie, ani nie pozwala na takie włamanie w oparciu o policyjne nieartykułowane przeczucie, że przestępstwo ma nastąpić lub jest w toku. Jednak radykalnie rozszerza uprawnienia policji do prowadzenia dochodzeń w sprawach przestępstw tam, gdzie istnieją uzasadnione podstawy do podejrzeń.

przeczytaj decyzję.

0