nieprawidłowe postawy dłoni

jednak w tym przypadku koncentruje się na niezwykłej obserwacji jego zaciśniętych dłoni. Dlatego musimy się cofnąć. Podczas drugiej konsultacji psychiatrycznej w dniu 23 po przyjęciu zaobserwowano, jak ściskał ręce na bocznych szynach łóżka. Z pewną pomocą udało mu się puścić szyny, ale jego ręce wciąż były mocno zaciśnięte., Zapytany, czy może rozszerzyć swoje cztery palce łokciowe, udało mu się tylko nieznacznie je rozszerzyć, na tyle, aby lekarz mógł zbadać i zbadać palpacyjnie jego dłonie. Na czterech późniejszych konsultacjach psychiatrycznych nie utrzymał się już na bocznych szynach. Obie ręce od tej pory leżały na kołdrze z nadgarstkami w zgięciu dłoni, lewa mocniejsza niż prawa. Jego cztery palce łokciowe były całkowicie zgięte, dając wrażenie zaciśniętych pięści (rys. 1).

rys., 1
zaciśnięte pięści pacjenta widziane z różnych kątów

podczas tych późniejszych badań nadal nie był w stanie dobrowolnie otworzyć rąk. Nie mógł też wydłużyć nadgarstków. W badaniach na bierne wyprostowanie stawów nadgarstka, bliższych i dalszych stawów międzypaliczkowych oraz śródręczno-paliczkowych czterech palców łokciowych dopuszczono jedynie nieznaczne wyprostowanie. Jego kciuki mogły być jednak w pełni wysunięte, choć z pewnym oporem.,

podczas rozciągania czterech palców łokciowych wystąpił opór, który wzrastał proporcjonalnie do siły przyłożonej przez egzaminatora, nadając mu „elastyczne wyczucie.”Ponadto, nie było Pit obrzęk na grzbiet lewej ręki i dolnej ręki. Bierne rozciąganie palców pozwalało na badanie dłoni. Nie było widocznych lub wyczuwalnych oznak przykurczu Dupuytrena po obu stronach. Nie było też śladów urazów na rękach., Miał jednak niewielkie rany w lewym fossie cubiti spowodowane strzykawkami i obwodowymi cewnikami żylnymi związanymi z badaniem krwi i wlewami dożylnymi. To mogło być winowajcą wspomnianego obrzęku.

badanie neurologiczne nie wykazało wiarygodnej patologii organicznej.

próby leczenia zaciśniętych dłoni były przestarzałe, ponieważ nasz pacjent nie był w stanie współpracować w żaden sposób. Jednak zaakceptował paliatywne zastosowanie ortezy ręki, która w pewnym stopniu przeciwdziałała zgięciu nadgarstka w ostatnim tygodniu jego życia., Według informacji od członków rodziny miał normalne funkcjonowanie rąk przed tym pobytem w szpitalu. Mieli teorię, że trzymanie za ręce ściśnięte na bocznych szynach było jego próbą zapobieżenia upadkowi lub wyciągnięciu z łóżka. Nasz pacjent sam nie potrafił wyjaśnić, dlaczego jego ręce zostały zaciśnięte. Nie odczuwał bólu w dłoniach, ale potwierdził, że miał mniej lub bardziej ciągły lęk podczas wszystkich sześciu konsultacji psychiatrycznych. Każda próba mobilizacji w celu wyciągnięcia go z łóżka nie powiodła się, ponieważ opierał się zarówno słownie, krzycząc, jak i fizycznie.,

w dniu 42 młodszy lekarz z Oddziału Chirurgii Ręki odpowiedział na prośbę o zbadanie naszego pacjenta. Po omówieniu sprawy z jej starszymi kolegami, lekarz nie mógł stwierdzić na żadnych wiarygodnych zaburzeń organicznych. Zaleciła umieszczenie materiału izolacyjnego między opuszkami palców i dłońmi, aby zapobiec maceracji i zranieniu. Zasugerowała też powtórne badanie neurologiczne na wypadek, gdyby się poprawił.

sekcja zwłok wykazała, że przyczyną śmierci było zachłystowe zapalenie płuc. Ponadto w Pons i medulla oblongata znaleziono Stary zawał., Ponadto stwierdzono dyskretne pogrubienia naczyń krwionośnych i stare, małe zawały okołonaczyniowe zgodne ze stanem lakunarnym w mózgu. Jego krewni nigdy nie zaobserwowali lub nie słyszeli objawów zgodnych z udarem mózgu lub obelgami mózgowymi przed obecnym przebiegiem choroby.