p: jestem w związku z mężczyzną, który bardzo mnie kocha. Też go kocham, ale nie tak bardzo. Myślę, że to może być dobra rzecz. Czy nie lepiej być z partnerem, który jest w tobie bardziej zakochany niż ty z nim, czy ja się oszukuję? r— – Emily, New York
A: Czy możemy użyć kalkulatorów do tego pytania, bo naprawdę, jak mierzyć miłość?, W skali od 1 do 10 (10 to „dziękuję moim szczęśliwym gwiazdom, że go znalazłem”, a 1 to „nic mu nie jest, ale wolę ciasteczko”)? Czy możesz następnie odjąć kwotę miłości od jego kwoty miłości i pomnożyć tę różnicę miłości przez wiek, aby określić rozmiar i powagę luki miłości?
nie, drogie panie, nie możecie. wiem o tym, bo próbowałem. Słyszałam już tę teorię—że lepiej być z mężczyzną, który kocha cię bardziej. Nie przypominam sobie kto to pchał (może matki potrzebujące wnuków?,), ale myślę, że chodziło o to, że miłość przychodzi bardziej naturalnie kobietom, podczas gdy mężczyźni są płcią „specjalnych potrzeb”, wymagającą emocjonalnego upośledzenia.
przynajmniej taka była moja interpretacja. Najwyraźniej wtedy byłem trochę zgorzkniały. Mogłam umawiać się z kilkoma zbyt wieloma mężczyznami, którzy wydawali się kochać mnie mniej niż ja ich. Mogłem poczuć, że ktoś jest mi winien dług miłosny i nadszedł czas, aby go spłacić.
potem umawiałam się z mądrym, przystojnym mężczyzną, który wydawał się kochać mnie bardziej niż ja kochałam jego i zdałam sobie sprawę, że to też nie jest dobre. Pamiętam, że byłem zdenerwowany, kiedy pewnego dnia wrócił do domu na lunch, żeby przynieść mi kwiaty., Irytowało mnie przerwanie (pisałem!), zirytowany kwiatami (bardzo ładny bukiet z supermarketu) i zirytowany na siebie, że nie jestem w stanie docenić tego uroczego gestu tego uroczego mężczyzny. Pomyślałem, ” co jest ze mną nie tak?”
oczywiście nic mi nie dolegało. To prawda, że nie były to wspaniałe kwiaty, ale z właściwym facetem, pokochałbym każde kwiaty. To część niebezpieczeństwa bycia z kimś, kogo nie jesteś pewien. Wszystko, co robi facet, bez względu na to, jak słodki, jest filtrowane przez „dlaczego nie kocham go bardziej?,”obiektyw, który prowadzi do winy i urazy po obu stronach.
Rozumiem urok bycia osobą, która mniej kocha. Wydaje się bezpieczne. Jak mógł cię skrzywdzić, skoro ma szczęście, że Cię ma? Masz moc.
masz też wątpliwości, poczucie winy i strach, że to może być tak dobre, jak tylko się da. To takie myślenie sprawia, że zaczynasz się zastanawiać, czy to w porządku kochać mniej. Ale Jestem tu, żeby ci powiedzieć, że tak nie jest. Jestem tu, aby powiedzieć ci to, co powiedziała mi moja przyjaciółka Marie, kiedy kusiło mnie, by zadowolić się męskim odpowiednikiem bukietu z supermarketu., Powiedziała: „dobry związek to taki, w którym obie osoby myślą, że mają dużo.”
ten prosty pomysł miał dla mnie duży sens. Dlaczego osoba, która kocha mniej miłości w pełni, i dlaczego osoba, która kocha więcej, nie powinna mieć tej miłości zwróconej?
może twoja miłość wzrośnie, Emily. Zawdzięczasz to sobie, aby pozostać w związku tak długo, jak potrzeba, aby wyjaśnić swoje uczucia. Ale w pewnym momencie, jeśli chodzi o miłość, moje doświadczenie jest takie, że jesteś w środku lub nie. A jeśli wychodzisz, musisz zadać sobie pytanie: „Dlaczego wciąż jestem w środku?,”
Cindy Chupack jest autorką książki „między chłopakami” („St.Martin 's Griffin”).
znudzony w łóżku? Onieśmielona intymnością? Romans na pustce? Nie obawiaj się seksualnie…Cindy Chupack jest tutaj!
0